Katana kontra świnia – czy przetnie ją jednym ciosem?

Podobno doświadczeni samurajowie jednym ciosem katany potrafili przeciąć człowieka na pół, wkładając przy tym niewielką ilość siły. Ile w tym prawdy? Sprawdźmy jak ostra jest katana.

Katana, to tak na prawdę jednosieczna szabla. Określenie japoński miecz nie jest więc poprawne, a sami mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni traktują je jak zamach na ich tradycję. Jeśli nie chcesz urazić Japończyka lepiej mieć to na uwadze.

Jelec katany, czyli tsuba ma najczęściej kształt tarczki, rękojeść (tsuka) powstaje z miedzi lub wydrążonego drewna. Współcześnie dla wygody okręca się ją jedwabiem, ale tradycyjnie element ten zdobiła delikatna skóra rekina. Najlepsze i najdroższe katany powstały ze specjalnej stali, wytwarzanej jedynie trzy razy w roku z czarnego żelaza, wypłukiwanego w postaci piasku. Cały proces nazywa się tama-hagane. Dziś, żeby trafić na taki egzemplarz trzeba być niesamowicie bogatym kolekcjonerem i do tego szczęściarzem.

Współczesne katany nazywa się nihontō, jakościowo są bardzo dobre, ale do ich wytwarzania stosuje się stali nierdzewnej. Ich produkcja podlega ścisłemu rozrachunkowi, a rząd japoński nałożył producentom roczne limity.

Jak ostra jest współczesna katana (nihontō) widać na poniższym filmiku.

 Jak produkuje się katanę?