Beam – projektor w żarówce
Duże projektory to już przeżytek. Od dziś urządzenie do wyświetlania filmów lub prezentacji na ścianie wyglądem przypomina żarówkę… i działa po wkręceniu w dowolną lampkę.
Duże projektory to już przeżytek. Od dziś urządzenie do wyświetlania filmów lub prezentacji na ścianie wyglądem przypomina żarówkę… i działa po wkręceniu w dowolną lampkę.
Beam to niewielki projektor, który niedługo może na rynku nieźle namieszać. Obecnie jego twórcy zbierają jeszcze fundusze na Beam projektor w żarówce, ale już wiadomo, że urządzenie ma potencjał.
Niewielki projektor potrafi zamienić każdą płaską powierzchnię w ekran kinowy, pozwala pograć w gry na blacie stołu czy choćby wyświetlić przepisy na desce do krojenia. Jeśli dobrze zorganizować przestrzeń takie funkcje zapewni każdy dostępny na rynku projektor. Na czym więc polega wyjątkowość Beam?
Beam można wkręcić w dowolną lampkę bądź żyrandol, jest kompatybilny z urządzeniami z Androidem oraz sprzętem Apple. Łączy się z nimi za pośrednictwem wbudowanych bluetooth i WiFi oraz siecią Apple AirPlay.
Co więcej Beam można dowolnie zaprogramować używając funkcji doskonale znanych informatykom – IF oraz THEN. Na przykład IF poniedziałek 6:00 THAN włącz budzik i wyświetl na ścianie prognozę pogody. Ciekawe nieprawdaż?
Ceny urządzenia zaczynają się obecnie od 369 dolarów za sztukę. Nie wiadomo czy trafią na rynek polski, ale od czego jest sprzedaż wysyłkowa. Rewolucja w projektorach nastała.
Beam to niewielki projektor, który niedługo może na rynku nieźle namieszać. Obecnie jego twórcy zbierają jeszcze fundusze na Kickstarterze, ale już wiadomo, że urządzenie ma potencjał.