Jeep Grand Cherokee 2014 na teście łosia

Pamiętacie jak półtora roku temu Jeep Grand Cherokee praktycznie przewrócił się podczas testu łosia czyli szybkiego przejazdu między pachołkami? Był to chyba najgorszy wynik spośród wszystkich pojazdów przebadanych testem łosia. Jeep postanowił zmazać plamę na honorze i poprawił właściwości jezdne Grand Cherokee. Jak tegoroczny model spisał się w wymagającym teście? Sprawdźcie.

Pamiętacie jak w zeszłym roku Jeep Grand Cherokee praktycznie przewrócił się podczas testu łosia czyli szybkiego przejazdu między pachołkami? Był to chyba najgorszy wynik spośród wszystkich pojazdów przebadanych testem łosia. Jeep postanowił zmazać plamę na honorze i poprawił właściwości jezdne Grand Cherokee. Jak tegoroczny model spisał się w wymagającym teście? Sprawdźcie.

Podczas testu łosia w 2012 roku dwa koła oderwały się od jezdni już przy prędkości 61,5 km/h. Przy 63 km/h Jeep Grand Cherokee o mało się nie przewrócił. Nie zadziałały poprawnie systemy elektronicznej stabilizacji oraz kontroli trakcji. Dziennikarze szwedzkiego magazynu Teknikens Värld postanowili dać drugą szansę „królowi terenu” by sprawdzić czy inżynierzy wyeliminowali niebezpieczne zachowania pojazdu.

Do testu stanął Jeep Grand Cherokee 3.0 CRD na letnich oponach. Dziennikarze obciążyli go walizkami i pasażerami by osiągnąć maksymalną dopuszczalną masę całkowitą 2 949 kg, podobnie jak w teście poprzedniego modelu.

Tym razem kontrola trakcji zadziałała bezbłędnie – auto drastycznie zwolniło przed przeszkodą nawet przy prędkości 61 km/h. Wygląda na to, że inżynierzy Jeepa odrobili lekcje. Model z 2014 roku jest na pewno stabilniejszy. Wyeliminowano wreszcie tendencję do odrywania kół od podłoża przy nagłych manewrach, dzięki czemu auto jest bezpieczne. Właścicieli modeli z 2012 roku jednak to nie pocieszy…