Opony zimowe – w jaki sposób są oznaczane?
W ostatnim czasie polskie zimy raczej nie dają nam się we znaki. Długie okresy bez śniegu i mrozów sprawiają, że niektórzy decydują się nie zmieniać opon na zimowe. Wystarczy jednak gwałtowna zmiana pogody lub wyjazd w góry, aby tego pożałować. Dlatego też dla bezpieczeństwa własnego i innych kierowców warto kupić dobre ogumienie zimowe.
Symbole opon zimowych
Obecnie producenci ogumienia samochodowego oferują opony letnie, zimowe i całoroczne. Każde z nich charakteryzują się nieco innymi parametrami, wyglądem, czy składem mieszanki, z jakiej zostały wykonane. Jeśli planujemy zakup nowych gum do jazdy zimą, powinniśmy szukać na nich odpowiednich oznaczeń. Zazwyczaj jest to symbol płatka śniegu, albo trzech górskich szczytów z płatkiem śniegu czyli 3PMSF (od ang. „Three Peak Mountain Snow Flake”) Decydując się na taki model mamy pewność, że wybrany produkt dobrze spełni swoje zadanie w niskich temperaturach, na śniegu i błocie pośniegowym.
Uwaga na oznaczenie M+S
Wiele osób uważa, że litery M+S pochodzące od angielskich słów „mud” (‘błoto’) i „snow” (‘śnieg’) to oznaczenie opon zimowych. Co prawda mogą one to sugerować, ale w rzeczywistości jest nieco inaczej. Taki symbol znaleźć można również na gumach całorocznych, przeznaczonych do samochodów 4×4, czy wyprodukowanych w Chinach, które niekiedy nie spełniają nawet minimum wymagań dla warunków zimowych. Oznaczenie M+S należy traktować raczej jako deklarację producenta, że oferowane przez niego opony zostały zaprojektowane tak, aby zapewnić lepszą przyczepność na błocie i śniegu niż te standardowe. W praktyce te dwie litery pojawiają się na wielu oponach, nie tylko zimowych. Dlatego też, aby mieć pewność, że kupowane przez nas ogumienie zapewni nam bezpieczną jazdę w niskich temperaturach albo pozwoli bez większych problemów ruszyć na zaśnieżonym wzniesieniu, zdecydowanie bezpieczniej jest poszukać wspomnianych już symboli z płatkiem śniegu.
Jak wyglądają testy opon zimowych?
Symbol 3PMSF umieszczany jest tylko na tych oponach, które pomyślnie przeszły testy sprawdzające ich zachowanie w warunkach zimowych podczas hamowania czy w zakrętach. Metoda weryfikująca ogumienie i pozwalająca zaklasyfikować je do modeli zimowych to MFDD- Mean Fully Developed Deceleration, co można przetłumaczyć jako „średnie pełne opóźnienie hamowania”. Polega ona na pomiarze odległości podczas hamowania auta wyposażonego w ABS z prędkości 25km/h do 10 km/h oraz obliczeniu indeksu przyczepności w stosunku do opony wzorcowej. Test odbywa się na płaskim torze, który pokryty jest ubitym śniegiem, przy niskich temperaturach powietrza i śniegu. Uzyskane podczas próby wyniki porównywane są z tymi osiągniętymi przez oponę wzorcową – indeks przyczepności na śniegu w przypadku gum do samochodów osobowych musi być o 7% lepszy. Tylko wtedy testowany model może zostać oznaczony symbolem 3PMSF.
Dlaczego warto zmieniać opony?
Ogumienie letnie produkowane jest z mieszanek odpornych na działanie wysokich temperatur. Jego zadaniem jest zapewnić niskie zużycie paliwa przy jednoczesnym ograniczeniu hałasu i dobrej przyczepności na mokrej nawierzchni. Opony zimowe powstają z miękkiej gumy, a ich bieżnik pokryty jest większą liczbą nacięć, aby zapewnić lepszą przyczepność na śniegu. Lamele powinny być elastyczne, aby opona zachowywała swoje właściwości. Jeśli tego typu ogumienie używane będzie latem, a więc na twardej powierzchni i w wysokich temperaturach, opony zużyją się bardzo szybko. Z kolei gumy letnie na śniegu nie zapewnią odpowiedniej przyczepności, a pod wpływem niskiej temperatury będą twardnieć, co oczywiście przekłada się na większe ryzyko poślizgu. Aby więc mieć pewność, że nagłe opady śniegu nie pokrzyżują nam planów, a podczas jazdy nie stanowimy zagrożenia dla siebie i innych kierowców, powinniśmy dbać o wymianę opon na zimowe. Dobre ogumienie zapewni nam bezpieczeństwo podczas jazdy, skuteczne hamowanie i brak problemów z ruszaniem na lodzie czy śniegu. Przed zakupem opon sprawdźmy więc, czy interesujący nas model ma odpowiednie oznaczenie.