Podpalił się i skoczył
Sporty ekstremalne są różne, ale każdy dostarcza adrenaliny. Tom Erik Heimen ma jednak odmienne zdanie i potrzebuje dodatkowej porcji emocji – base jumping dodatkowo podgrzał ogniem…
Sporty ekstremalne są różne, ale każdy dostarcza adrenaliny. Tom Erik Heimen ma jednak odmienne zdanie i potrzebuje dodatkowej porcji emocji – base jumping dodatkowo podgrzał ogniem…
Tom Erik Heimen podpalił się i skoczył z wysokości 1189 metrów. Istniała możliwość, że sznurki od spadochronu zapalą się i czasza się nie otworzy. Na szczęście base jumper wylądował bezpiecznie.