Ubezpieczenie dla prawdziwego faceta – jak je wybrać?

Mężczyzna bez samochodu to jak żołnierz bez karabinu. Ale o dojrzałości panów świadczy nie tyle posiadanie samego pojazdu, co bezpieczne i odpowiedzialne korzystanie z niego. Aby to bezpieczeństwo zapewnić zarówno sobie, jak i innym użytkownikom ruchu drogowego, niezbędne jest posiadanie odpowiedniego ubezpieczenia komunikacyjnego. Sprawdź, jak je dobrać, aby spełniało Twoje oczekiwania.

Gdzie kupisz ubezpieczenie samochodu?

Istnieje przynajmniej kilka sposobów zakupu polisy ubezpieczeniowej:

w oddziale towarzystwa ubezpieczeniowego,
u agenta,
przez internet (w kalkulatorze OC/AC)

Z ofertami ubezpieczeniowymi możesz zapoznać się w filii konkretnego TU. Jednak pamiętaj, że otrzymasz wgląd tylko w te, które jest w stanie zaproponować Ci dana firma. Jeśli od lat ubezpieczasz swoje auto w tym samym towarzystwie i jesteś zadowolony z usług, możesz zostać przy swoich przyzwyczajeniach. Ale chyba przyznasz, że zawsze warto szukać szerzej, aby mieć pewność, że dotrzesz do tych najkorzystniejszych ofert?

Masz wówczas dwa wyjścia: spotkać się z agentem lub usiąść wygodnie przed komputerem i posłużyć się kalkulatorem ubezpieczeń. Zarówno pośrednik, jak i kalkulator online przedstawią Ci dobrane specjalnie dla Ciebie oferty różnych towarzystw, ale w przypadku poszukiwań przez internet, zyskujesz czas na dojazdach i spotkaniach. Nie mówiąc już o wygodzie i dodatkowych zniżkach.

Jak działa kalkulator?

Wypełniasz formularz, podając informacje zarówno o samochodzie, jak i o sobie. W zależności od narzędzia, z którego korzystasz, część Twoich danych nie będzie potrzebna do wyliczenia składki. Niektóre kalkulatory na tym etapie w ogóle nie wymagają ujawniania imienia i nazwiska, PESELU czy danych kontaktowych, ale warto to zrobić. O tym, które narzędzia będą wymagały Twoich personaliów, a które nie, dowiesz się z artykułu: “Kalkulator OC bez podawania danych. Ranking TOP 5 narzędzi online – porównanie”.

Gdy już wprowadzisz wszystkie potrzebne dane do formularza, otrzymasz zestawienie przygotowanych dla Ciebie ofert z wielu towarzystw. W takim zestawieniu znajdziesz przede wszystkim informację o wysokości składki oraz o zakresie ubezpieczenia. To czas na ich porównanie i wybranie najkorzystniejszej dla Ciebie opcji. Możesz ją kupić z poziomu kalkulatora:

uzupełniając dane osobowe (tutaj już obowiązkowo, bo muszą znaleźć się w Twojej polisie),
opłacając składkę,
odbierając dokument wysłany na Twój adres mailowy.

Co wziąć pod uwagę, wybierając ubezpieczenie?

W dużej mierze zależy to od tego, jakiej ochrony szukasz.

Ubezpieczenie OC

Jeśli kupujesz OC, najważniejsza będzie dla Ciebie jego cena. Bez względu na to, w jakim TU zawrzesz tę polisę, otrzymasz niezbędną ochronę, dlatego na pewno będziesz szukał najtańszej oferty. Bo po co przepłacać? Nieco więcej czasu na wybór OC powinieneś poświęcić m.in. wtedy, gdy wybierasz się za granicę. Wówczas warto dowiedzieć się, czy najtańsze ubezpieczenie, które przyciągnęło Twoją uwagę, umożliwia bezpłatne wyrobienie Zielonej Karty.

Warto też zorientować się, czy ubezpieczyciel należy do systemu BLS, dzięki czemu łatwiej i szybciej otrzymasz odszkodowanie z OC sprawcy, gdy to ty ucierpisz w kolizji. Do niektórych polis chroniących Twoją odpowiedzialność cywilną TU dodają także dodatkową ochronę w postaci minicasco lub ASS mini, a nawet ubezpieczenie opon. Czasem różnice w cenie między samym OC a tym z dodatkową ochroną są niewielkie, a takie zabezpieczenie może okazać się przydatne w najmniej oczekiwanym momencie.

Ubezpieczenie AC

Nie da się nie zwracać uwagi na cenę. Jednak to nie ona powinna być tu wyznacznikiem. Gdy mówimy o dobrowolnych polisach, zawsze najlepiej skupić się na ich zakresie.

Wyobraź sobie, że kupiłeś AC mini, żeby mieć jakąkolwiek ochronę. Świetna sprawa, bo oszczędzając parę groszy (minicasco jest tańsze niż pełne AC) otrzymałeś ochronę na wypadek kradzieży i szkód spowodowanych przez siły przyrody. Niestety, nie przewidziałeś, że niedługo po zakupie AC mini spowodujesz wypadek, w którym ucierpi też Twoje auto. Poszkodowany otrzymał rekompensatę z Twojego OC, ale Twoje ubezpieczenie nie działa w razie kolizji. Będziesz zatem musiał naprawić samochód na własny koszt.

Ryzyko jest duże. Komenda Główna Policji, podsumowując 2018 rok, ujawniła liczbę wypadków na polskich drogach. W ponad 30 tys. zdarzeń ucierpiało ponad 40 tys. osób. Jeśli często podróżujesz albo nawet dojeżdżasz daleko do pracy każdego dnia, AC bez wątpienia Ci się przyda. I to w szerszej wersji. Jedynie w TU Compensa AC mini gwarantuje rekompensatę, gdy Twój samochód ucierpi w ruchu drogowym, ale tylko w takim przypadku.

Nie wystarczy zatem kupić jakiejkolwiek polisy. Sekret tkwi w dokładnej analizie swoich potrzeb i dobraniu takiego ubezpieczenia, aby zapewniało Ci ochronę. Czasem warto zapłacić kilkadziesiąt złotych więcej i jeździć spokojnie.